Al-Anon mi nie odpowiada i co dalej?
Al-Anon to wspólnota samopomocowa skupiająca osoby mające wśród swoich bliskich kogoś uzależnionego od alkoholu. W dużym skrócie i uproszczeniu przesłanie Al-Anon mówi o tym, że można odnaleźć szczęście i spokój przy boku osoby uzależnionej, niezależnie od tego czy wciąż pije alkohol lub już nie. Wystarczy tylko “wejść” na program Al-Anon i zacząć zmieniać swoje podejście do problemu alkoholowego i wybryków osoby pijącej.
W pierwszej chwili myśl o szczęśliwym życiu z osobą wciąż czynnie uzależnioną może być miodem na uszy kogoś współuzależnionego. Przecież chodzi o to, aby załagodzić skutki picia, żeby było łatwiej. Alkoholik marzy o piciu kontrolowanym, wolnym od negatywnych skutków choroby alkoholowej. Osoba współuzależniona również chce życia wolnego od negatywnych skutków picia. Rzadko się zdarza, aby całkowita abstynencja była czymś chcianym i pożądanym zarówno przez osoby pijące jak również przez współuzależnione. Takie podejście można podsumować hasłem: “picie tak, konsekwencje nie”.
Niestety, wizja szczęśliwego życia z osobą czynnie uzależnioną raczej nigdy się nie sprawdzi. Nie sposób przygotować się na wszystkie wybryki i fanaberie osoby będącej pod wpływem alkoholu. Życie z osobą czynnie uzależnioną to życie na nieustannej krawędzi, zawsze w poczuciu niepewności i zagrożenia. Zdrową reakcją na ten stan będzie próba wyjścia z toksycznej znajomości. Dysfunkcja w postaci współuzależnienia przejawia się między innymi w tym, że przestaje dostrzegać się zagrożeń dla własnego zdrowia i życia. Są one spowodowane właśnie nieprzewidywalnymi zachowaniami osoby pijanej. Obietnica Al-Anon na temat możliwego szczęśliwego życia z osobą czynnie uzależnioną może zatem wzmacniać psychologiczne mechanizmy współuzależnienia.
Jeżeli z tych lub jeszcze innych względów uczestnictwo w ruchu Al-Anon komuś nie odpowiada to może spróbować skorzystać z pomocy terapeutycznej w ośrodkach terapii uzależnień. Oferują one zarówno wsparcie emocjonalne jak i profesjonalną psychoterapię współuzależnienia. W ramach systemu interwencji kryzysowej na terenie całego kraju działają również wyspecjalizowane ośrodki interwencji kryzysowej. Zawsze można sprawdzić ofertę właśnie tych instytucji. Osoby wierzące mogą uczestniczyć również w różnego typu grupach modlitewnych w intencji trzeźwości np. Krucjacie Wyzwolenia Człowieka. Wreszcie można również skorzystać ze wsparcia oferowanego przez różnego typu grupy internetowe.
Niezależnie od tego jaką formę pomocy i wsparcia wybiera się dla siebie najważniejsze jest to, aby nie zostać samemu z problemem uzależnienia kogoś bliskiego. W grupie zawsze jest raźniej i łatwiej można radzić sobie z wyzwaniami.