Czy tatuowanie się może być nałogiem?

Czy tatuowanie się może być nałogiem?

Poprzedni wpis był o opalaniu się i o uzależnieniu od korzystania z solariów. Ten wpis dotyczy tematu modyfikowania ciała poprzez tatuaże, piercing (przekłuwanie uszu, pępka, nosa, moszny i innych części ciała) oraz skaryfikację (zmianę wyglądu ciała przez tworzenie blizn). Zagadnienia związane z nałogową modyfikacją ciała mogą wydawać się odpowiednie na wakacje, ponieważ brzmią lekko i nieco zabawnie. Słyszał ktoś kiedyś o kimś kto w wyniku uzależnienia od opalania cały swój wolny czas spędza na słońcu, i to w naszej szerokości geograficznej? Uzależnienie od tatuowania się  również brzmi sensacyjnie i jak temat na program “Nieprawdopodobne, a jednak…”. 

            Co jednak wiadomo na temat uzależnienia od modyfikowania ciała? Odpowiedź może niestety rozczarować, bo nie wiele. Nie jest też jasne czy w ogóle można uzależnić się od tatuowania się, okaleczania i piercingu. Z różnych badań naukowych nad tym zjawiskiem, również prowadzonych w Polsce, wiadomo że istnieje związek między skłonnością do sięgania po różnego typu używki (papierosy, alkohol, narkotyki, dopalacze) a modyfikacjami ciała. U osoby wytatuowanej można zatem spodziewać się problemów z używkami. Nie należy wydawać pochopnych opinii. Łatwo bowiem wpaść w pułapkę stereotypów społecznych na temat osób z tatuażami. Związek pomiędzy tatuażami a korzystaniem z używek może być przypadkowy. Tatuaże mogą zostać wykonane z powodów estetycznych lub pod wpływem impulsu. Alkohol i inne używki mogą tylko “ułatwiać” podjęcie decyzji o zrobieniu sobie tatuażu czy przebicia pępka. 

            Osobną sprawą jest swojego rodzaju panika moralna wokół tatuaży i piercingu. Przekłuwanie uszu uznawane jest za coś normalnego, i nikogo nie oburza. Inaczej sprawa wygląda z przebiciem języka czy pępka. Niemniej jednak na pewno modyfikowanie ciała można uznać za zachowanie ryzykowne dla zdrowia. Istnieje ryzyko zakażenia wirusem HIV, wirusem zapalenia wątroby typu C oraz wystąpieniem reakcji alergicznych na barwniki stosowane przy tatuowaniu i na nikiel w przypadku piercingu. 

            Lepiej zapobiegać, niż leczyć – mówi przysłowie. Dobrze jest zatem korzystać z usług profesjonalnych is sprawdzonych gabinetów kosmetycznych, oferujących tatuaże oraz piercing. 

Rate this post