Jakie są najczęstsze przyczyny uzależnień?
Wskazanie najczęstszych przyczyn uzależnień nie należy do najprostszych zadań. Wiadomo jedynie, że istnieją trzy podstawowe grupy czynników mogących powodować uzależnienie. Dzielą się one na biologiczne, społeczne oraz psychologiczne.
Do grupy czynników biologicznych należą predyspozycje genetyczne, właściwości i reakcje organizmu na obecność środka odurzającego, tolerancja na obecność substancji uzależniającej, a także płeć czy nawet stan zdrowia. Nie jest tajemnicą, że np. kobiety uzależniają się od alkoholu szybciej niż mężczyźni, ponieważ wytwarzają mniej enzymów neutralizujących alkohol. Podobnie wygląda kwestia dziedziczenia niektórych genów odpowiedzialnych za uzależnienia. Dzieci osób przejawiających takie tendencje w o wiele większym stopniu są narażone na uzależnienia, niż dzieci osób, które takich tendencji nie przejawiają.
Z kolei do czynników społecznych należą m.in. wadliwy proces socjalizacji, dysfunkcyjna rodzina, a także bezpośredni wpływ najbliższego otoczenia – nie tylko krewnych, ale również przyjaciół czy znajomych. Nie należy również zapominać o czynnikach kulturowych – w niektórych kulturach regularne używanie środków psychoaktywnych lub pobudzających jest normą, co z pewnością także może być przyczyną uzależnienia.
Ostatnią grupą są czynniki psychologiczne, stanowiące swego rodzaju mechanizm obronny jednostki związany z codzienną egzystencją. Wachlarz uwarunkowań prowadzących do uzależnienia jest w tym przypadku bardzo duży. Może do nich należeć np. konieczność natychmiastowej redukcji napięcia psychicznego lub uczynienie z uzależniającej substancji bodźca pomagającego w odniesieniu celu (np. alkohol zwiększający pewność siebie). Nie należy także zapominać o kwestiach osobowościowych – osoby neurotyczne, depresyjne, wrażliwe, ale również niedojrzałe emocjonalnie, są o wiele bardziej narażone na popadnięcie w uzależnienie, niż jednostki silne, odpowiedzialne i świadome własnej wartości.
Oczywiście powstanie uzależnienia jest uwarunkowane indywidualnie w odniesieniu do każdego chorego. Z tego względu każdy przypadek należy rozpatrywać z osobna, w całościowym ujęciu – również dlatego, że wszystkie wyżej wskazane czynniki związane są ze sobą w nierozerwalną całość i często wzajemnie się przenikają.